Może zacznę od oficjalnych pocztówek.
Pierwsza z nich, moja ulubiona, pochodzi z Finlandii. Znaczek jest jak zwykle piękny, ale najbardziej ucieszyła mnie sama kartka. Wszystko dlatego, że zbieram pocztówki z kolekcji Inge Look. Kocham te ilustracje za pozytywną energię, która sprawia, że od razu zaczynam się uśmiechać kiedy na nie patrzę. Tutaj reszta mojej "kolekcji": [klik]
A teraz pora na Hong Kong. Co ciekawe, mam tylko 3 pocztówki z tego miejsca, więc bardzo się ucieszyłam kiedy zobaczyłam tę kartkę.
A tutaj tył pocztówki. Śwetne naklejki z kolekcji Jetoy.
Na koniec wspomniany na wstępie list z Finlandii. Dodam, że jest to baardzo długi list.
Bardzo fajna i humorystyczna jest ta pierwsza pocztówka :) No i oczywiście list na ślicznym papierze też widzę i się ślinię ^^
OdpowiedzUsuńInge Look jest świetna! Zazdroszczę, bardzo zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńWreszcie dostałam swoją pierwszą Inge Look!
OdpowiedzUsuńOj, jak to cieszy :) Pozdrawiam!
Ty masz bloga, a ja nie wiem! :D
OdpowiedzUsuńAno mam :)
UsuńTak sobie przeglądam starsze posty i nie wiedziałam, że za granicą mają takie ładne znaczki! Co do pocztówek, jak byś miała ochotę na coś z Manchesteru to wiesz do kogo się odezwać. ;)
UsuńU nas też jest kilka ładnych znaczków. :) Naprawdę? To bardzo miło z Twojej strony. ^^ Nie wiem czy interesują Cię pocztówki z mojej miejscowości, ale jak chcesz to mogę Ci wysłać coś w zamian.
Usuńooo też ostatnio dostałam te śmieszne staruszki z Finlandii
OdpowiedzUsuń