niedziela, 16 czerwca 2013

Long time no see.

Właśnie się zorientowałam, że nie opublikowałam niczego od bardzo długiego czasu. Jest oczywiście kilka ważnych powodów dlaczego tak się stało. Najważniejszym z nich - jak sądzę - jest moja skleroza. Myślę, że jest to doskonałe wytłumaczenie mojej nierzetelności w prowadzeniu bloga.

Przez ten czas dostałam, oczywiście, mnóstwo poczty czyli: zamówione pocztówki, listy od penpali oraz kartki z wymian i z oficjalnej strony Postcrossing. Myślę, że pokazywanie ich wszystkich byłoby czystym szaleństwem, więc zdecydowałam się zaprezentować tylko te, które spodobały mi się najbardziej.

Let the show begin!

Moja pierwsza Korea Południowa, a do tego kolejny Jetoy do kolekcji:
http://www.postcrossing.com/postcards/KR-68055


Jeśli jesteśmy już przy Jetoyach. Wymiana z Norwegii:


A jeśli jesteśmy już przy Norwegii... Dostałam mnóstwo kartek z tego kraju, co mnie bardzo cieszy, ponieważ było to jedno z moich "pocztówkowych marzeń".

Moje ulubione to:







Na dziś tyle. Głupio by było przedłużać ten post w nieskończoność. Nadal staram się zbierać pocztówki z krecikiem i ostatnio nawet dostałam jedną. Pewne pokażę ją kiedyś. (Jak nie zapomnę) 

środa, 22 maja 2013

Inge Look

W ciągu kilku ostatnich dni dostałam sporo pięknych pocztówek i jeden list z Finlandii.

Może zacznę od oficjalnych pocztówek. 

Pierwsza z nich, moja ulubiona, pochodzi z Finlandii. Znaczek jest jak zwykle piękny, ale najbardziej ucieszyła mnie sama kartka. Wszystko dlatego, że zbieram pocztówki z kolekcji Inge Look. Kocham te ilustracje za pozytywną energię, która sprawia, że od razu zaczynam się uśmiechać kiedy na nie patrzę. Tutaj reszta mojej "kolekcji": [klik]


A teraz pora na Hong Kong. Co ciekawe, mam tylko 3 pocztówki z tego miejsca, więc bardzo się ucieszyłam kiedy zobaczyłam tę kartkę.


A tutaj tył pocztówki. Śwetne naklejki z kolekcji Jetoy.


Na koniec wspomniany na wstępie list z Finlandii. Dodam, że jest to baardzo długi list.





czwartek, 16 maja 2013

Letters from penpals

Okazło się, że jednak dziś coś dostałam! Nawet więcej niż tylko coś. Przyszły do mnie listy od moich penpali. Jestem bardzo szczęśliwa!
Today I got these amazing letters from my penpals. I'm so happy! 

Pierwszy z listów pochodzi z Finlandii od Henny. Henna jest wspaniałą i przemiłą osobą i zawsze wysyła mi jakieś małe podarunki, które sprawiają mi wielką radość. Tym razem dostałam od niej kilka monet (ponieważ zbieram waluty świata) oraz naklejki z filmu "Thor" (który uwielbiam) a także pocztówkę. Henna ozdobiła swoją kopertę w niesamowity sposób. Najbardziej urzekł mnie napis Trust me I am the Doctor, ponieważ "Doctor Who" to mój ulubiony serial.


A tutaj wspaniałe Fińskie znaczki (seria ze znanymi aktorami):


Kolejny list otrzymałam od chińskiego penpala, z którym straciłam kontakt na dość długi czas.



Ostatni list pochodzi z Francji, od Auriane.


A tu przybliżenie na znaczek (bo też jest ładny):




Bratislava and Vienna

Jako że żadne pocztówki do mnie dziś nie przyszły postanowiłam pokazać te trochę strasze. Dostałam je od moich rodziców, którzy w tamtym roku wybrali się na wakacje na Słowcję i do Austrii. Niestety nie wysłali ich stamtąd, więc nie są to dla mnie "prawdziewe" Austriackie i Słowackie kartki. Poza tym moja mama ma trochę inny pocztówkowy gust niż ja, więc... A zresztą, lepiej pokazać zdjęcia.

Na początek Słowacja.


Mama stwierdziła, że Bratysława jej nie zachwyciła. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć żeby było aż tak źle.


W porównaniu do kartki nr 1 ta wydaje się być całkiem ładna.

A teraz Wiedeń.


Niepotrzebny napis, zasłaniający połowę kartki. Gdyby nie to białe pole pocztówka byłaby bardzo ładna. Poza tym nie znam niemieckiego, ale Google tłumacz twierdzi, że znaczy on, mniej więcej, "Jestem w Wiedniu. Wydałem dużo pieniędzy, więc mogę wysłać ci tylko pół pocztówki". Więc całkiem zabawnie dla tych, którzy znają niemiecki.


A na koniec zostawiłam najładniejszą z pocztówek. Przedstawia Belweder w Wiedniu. 




wtorek, 14 maja 2013

Stany Zjednoczone

W końcu odebrałam pocztówkę ze Stanów Zjednoczonych. Jest to swap z tumblr.com. Dostałam ją już z zeszłym tygodniu, ale nie miałam czasu po nią pojechać. Zastanawiałam się jak będzie wyglądać i czy mi się spodoba (jestem dość wybredna jeśli chodzi o pocztówki). Na całe szczęście okazało się, że kartka jest całkiem ładna, tylko - niestety - poniszczona przez pocztę i - przede wszystkim - przez listonosza. Niedobrze tak traktować przesyłki... Ale przynajmniej znaczek ocalał.


Pocztówka przedstawia: u góry - miasto St. Louis i Gateway Arch (Łuk Wyjazdowy), który ma 192 metry wysokości; u dołu: stadion Busch
English: Top: Downtown St. Louis showing the 630 ft. stainless steel Gateway Arch which is the central feature of the Jefferson National Expansion Memorial. Bottom: Busch Stadium - home of the St. Louis Cardinals. 

A tutaj znaczek: